Iga Świątek goni Arynę Sabalenkę. Białorusinka może czuć się zagrożona

Iga Świątek goni Arynę Sabalenkę. Białorusinka może czuć się zagrożona

Aryna Sabalenka
Aryna Sabalenka Źródło:Shutterstock / Leonard Zhukovsky
Aryna Sabalenka w dalszym ciągu przewodzi w zestawieniu WTA Race. Jej przewaga nad Igą Świątek jest coraz mniejsza, a przy potencjalnym korzystnym dla Polki układzie drabinki bieżącego turnieju WTA 1000 w Cincinnati, sytuacja może się zmienić diametralnie.

Aryna Sabalenka ma predyspozycje na przejęcie tronu światowego rankingu WTA, na którym od prawie 70. tygodni niezmiennie siedzi Iga Świątek. Białorusinka powiedziała wprost, że zwycięstwa Polki ją irytowały, ponieważ jej celem jest jej detronizacja i udowodnienie, że zasługuje na miano bycia najlepszej. Na to musi jeszcze poczekać i liczyć, że 22-latka z Raszyna zdejmie nogę z gazu. Z kolei w innym rankingu to właśnie Polka musi gonić mińszczankę.

Iga Świątek goni Arynę Sabalenkę w rankingu WTA Race

„Tak, Iga to mój cel. W tym sezonie pokonała mnie cztery razy. Byłam naprawdę wkurzona. Dlatego potrzebuję się na niej zemścić. Muszę być fizycznie i mentalnie na nią przygotowana” – mówiła Aryna Sabalenka w jednym z odcinków serialu Netfliksa, pt. „Break Point”. Po porażce z Ons Jabeur w półfinale Wimbledonu jej narracja nie uległa zmianie. „Dla mnie ważniejsze jest, jak kończysz rok. Teraz będę dalej naciskać i robić wszystko, co w mojej mocy, aby zakończyć bieżący rok jako światowa numer jeden” – mówiła Białorusinka.

Na ten moment w dalszym ciągu musi zadowolić się światową „dwójką” i niewiele wskazuje na to, by jej pozycja była zagrożona. Z kolei w zestawieniu WTA Race, które obejmuje punktacją tylko wyniki z bieżącego sezonu Aryna Sabalenka dalej przewodzi i razem z Igą Świątek jest już pewna udziału w WTA Finals, które odbędą się pod koniec października w chińskim Shenzehen.

W tej chwili 25-latka z Mińska zebrała 6750 punktów, a  6505. Na trzecim miejscu jest Jelena Rybakina z dorobkiem 5515 oczek, a za nią są odpowiednio: Jessica Pegula (4165), Marketa Vondrousova (3231), Ons Jabeur (2971), Coco Gauff (2965) i Petra Kvitova (2520). Przypomnijmy, że dziś w ramach ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Cincinnati Iga Świątek zmierzy się z Marketą Vondrousovą. Start meczu zaplanowany został na godz. 17:00.

Czytaj też:
Iga Świątek nie gryzła się w język. Padły bardzo mocne słowa
Czytaj też:
Dramat wielkiej rywalki Igi Świątek. Nie dokończyła meczu

Opracował:
Źródło: WTA