Ons Jabeur to jedna z najbardziej lubianych tenisistek w tourze WTA. Tunezyjka coraz głośniej dobija się do ścisłej światowej czołówki, walcząc o swój pierwszy triumf w karierze, jeśli mowa o turniejach Wielkiego Szlema. Obecnie piąta rakieta świata była już blisko w ubiegłym roku, przegrywając jednak finał US Open z… Igą Świątek. W bieżącym sezonie Tunezyjka ponownie była w grze o tytuł, ale przegrała takowy w Wimbledonie.
Ons Jabeur z problemami zdrowotnymi w Nowym Jorku
Tegoroczne zmagania na kortach Flushing Meadows Jabeur rozpoczęła od wygranej w dwóch setach. Przeciwniczką była Camila Rosario, obecnie numer 68 na światowych listach. Tenisistki przystąpiły do spotkania przy ogromnym upale panującym na korcie. W Nowym Jorku pogoda była bardzo wymagająca, co na własnej skórze odczuła Tunezyjka.
Jabeur w pewnym momencie musiała poprosić o pomoc medyczną. Tenisistka miała problemy z oddychaniem, medycy sprawdzili zawodniczce puls i tętno. Jabeur sprawiała wrażenie wręcz słaniającej się na nogach. Ostatecznie tenisistka wróciła jednak do grania i triumfowała nad mniej doświadczoną rywalką po niemal dwóch godzinach walki.
Iga Świątek z kapitalnym otwarciem w US Open
Wielkoszlemowe zmagania w Nowym Jorku udanie rozpoczęła liderka rankingu WTA. Iga Świątek w poniedziałek w imponującym stylu pokonała Rebeccę Peterson. Polka oddała rywalce tylko jednego gema, wygrywając 6:0, 6:1.
Do II rundy turnieju singlistek awansowały też nasze dwie pozostałe reprezentantki. Swoje pojedynki pozytywnie rozstrzygnęły Magda Linette oraz Magdalena Fręch. Jedyny polski singlista w stawce Hubert Hurkacz zagra pierwszy mecz we wtorkowy wieczór. Przeciwnikiem Polaka będzie Szwajcar Marc-Adrea Huesler.
Czytaj też:
Skandal z udziałem rosyjskiej tenisistki. Pomimo kontrowersji zagrała w US OpenCzytaj też:
Iga Świątek opowiedziała o traumatycznym wydarzeniu. „Miałam wypadek, mogłam zginąć”