Mecz Aryny Sabelenki z Jeleną Rybakiną przerwany. Tenisistki walczyły nie tylko ze sobą

Mecz Aryny Sabelenki z Jeleną Rybakiną przerwany. Tenisistki walczyły nie tylko ze sobą

Aryna Sabalenka
Aryna Sabalenka Źródło: PAP/EPA / Alonso Cupul
Aryna Sabalenka albo Jelena Rybakina, któraś z tych dwóch tenisistek pożegna się z WTA Finals po fazie grupowej. Niestety ich bezpośrednie starcie zostało brutalnie przerwane. Tenisistki walczyły nie tylko ze sobą.

Turniej WTA Finals w meksykańskim Cancun rozpoczął się w niedzielę 29 października i zgodnie z planem ma potrwać do niedzieli 5 listopada. Iga Świątek trafiła do grupy Chetumal wraz z Marketą Vondrousovą, Ons Jabeur i Coco Gauff. Polka wygrała oba swoje spotkania i jest niemal pewna wyjścia z grupy.

Aryna Sabalenka wciąż drży o wyjście z grupy. Mecz został przerwany

Z kolei do grupy Bacalar, którą nazwano „grupą śmierci” trafiły: Maria Sakkari, Jessica Pegula, Jelena Rybakina oraz Aryna Sabalenka. O dziwo Białorusinka przegrała z Jessicą Pegulą, która już jest pewna pierwszego miejsca w tabeli. Po zwycięstwie Kazaszki z Marią Sakkari 6:0, 6:7(4), 7:6(2) stało się jasne, że o drugie miejsce w tej grupie powalczą Aryna Sabalenka i Jelena Rybakina w bezpośrednim starciu.

To starcie rozpoczęło się po godz. 2:30 w nocy czasu polskiego. Niestety mecz był przerywany przez kiepskie warunki atmosferyczne – rzęsisty deszcz i porywisty wiatr. Obie zawodniczki walczyły ze sobą i z pogodą prawie do godz. 6:00, ale półfinalistka nie została wyłoniona. Mecz został przerwany przy wyniku 5:3 dla Jeleny Rybakiny w drugim secie. Pierwszą partię 6:2 wygrała Aryna Sabalenka. Wznowienie tego spotkania nastąpi w piątek 3 listopada.

twitter

Iga Świątek może wrócić na fotel liderki po WTA Finals

Obie tenisistki mierzyły się ze sobą aż sześciokrotnie. Bilans tych meczów to 4-2 dla pierwszej rakiety świata. Jednym z ważniejszych meczów był finał tegorocznej edycji Australian Open, który ostatecznie padł łupem Aryny Sabalenki 4:6, 6:3, 6:4. Był to pierwszy wielkoszlemowy tytuł w singlu dla Białorusinki. Po raz ostatni obie zawodniczki stanęły naprzeciwko siebie w turnieju WTA Pekin. Wówczas górą była Jelena Rybakina 7:5, 6:2.

Ten mecz jest bardzo ważny dla Aryny Sabalenki, bo jeśli odpadnie z WTA Finals po fazie grupowej, a Iga Świątek sięgnie po tytuł, wtedy to Polka wróci na fotel liderki rankingu WTA. Przypomnijmy, raszynianka straciła prowadzenie po US Open.

Czytaj też:
Iga Świątek uderzyła w WTA. Stanowcza odpowiedź szefa organizacji
Czytaj też:
Prezes WTA skłamał ws. Aryny Sabalenki? Został oskarżony

Opracował:
Źródło: WPROST.pl