Ekipa spod Wezuwiusza przystąpiła do tego spotkania bez swojego najlepszego strzelca – Viktora Osimhena, a jego zmiennik Giovanni Simeone również nie mógł wystąpić w tym spotkaniu, w związku z czym na pozycji "bombera" z konieczności wystąpił Eljif Elmas.
Mocne otwarcie Napoli
Mimo braku najlepszego strzelca już w 2. minucie piłkarze SSC Napoli stworzyli sobie stuprocentową sytuację. Chwicza Kwaracchelia dostał świetne podanie w pole karne Maignana, ale w ostatniej chwili ten strzał plecami zablokował Calabria. Chwilę później piłkarze spod Wezuwiusza ruszyli z kontrą, która zakończyła się potężnym strzałem Zambo Anguissy. Na szczęście dla AC Milan Maignan stanął na wysokości zadania i obronił strzał.
W 12. minucie Piotr Zieliński przeprowadził świetną akcję. Dostał piłkę na około 20-metrze i zamiast szukać kolegów w polu karnym, zdecydował się na strzał z dystansu. Piłka zmierzała w prawe okienku bramki AC Milan, ale francuski bramkarz znów popisał się kapitalną interwencją. Piłka wyleciała na rzut rożny, którego SSC Napoli nie wykorzystało.
Zabójczy kontratak AC Milan i gol
Pierwszą groźniejszą sytuację gospodarze stworzyli sobie w 26. minucie. Na samotny rajd zdecydował się Rafael Leao, który był w stanie wejść w pole karne Mereta i oddać strzał na jego bramkę. Wydawało się, że piłka leci w światło bramki, ale w końcowej fazie lotu futbolówka zmieniła tor lotu i wyleciała tuż za prawy słupek. Rafael Leao był tak niezadowolony z tego, że ta akcja się tak zakończyła, że połamał chorągiewkę, która znajdowała się w narożniku.
W 40. minucie AC Milan przeprowadził zabójczą kontrę 3x3. Rafael Leao zagrał prostopadłą piłkę do wbiegającego w pole karne Ismaela Bennacera, który bez wahania umieścił piłkę w lewym dolnym rogu bramki Mereta. W doliczonym czasie pierwszej połowy Simon Kjaer uderzył głową po zagraniu z rzutu rożnego. Bramkarz był bezradny, ale na nieszczęście defensora AC MIlan futbolówka uderzyła w poprzeczkę.
Liga Mistrzów: AC Milan utrzymał prowadzenie
W drugiej połowie to piłkarze SSC Napoli dłużej utrzymywali się przy piłce i próbowali znaleźć drogę do bramki Maignana. Chwicza Kwaracchelia próbował straszyć mediolańczyków swoimi indywidualnymi akcjami, ale te albo były niecelne, albo kończyły się na obrońcach.
Podopieczni Luciano Spallettiego zakończyli to spotkanie w dziesiątkę, po czerwonej karce Andre Anguissy w 75. minucie. Neapolitańczycy nie byli w stanie odwrócić losów tego spotkania i to AC Milan ma jednobramkową zaliczkę przed rewanżem, który odbędzie się we wtorek 18.04.2023 roku.
Czytaj też:
Trener PSG oskarżony o rasizm. „Nie możemy mieć w drużynie tylu czarnych i muzułmanów”Czytaj też:
Szef POLADA sceptyczny wobec przyszłości Bartosza Salamona. Stanowcza opinia