Norbert Huber chce rozliczyć trenera Słowenii. To efekt wcześniejszej rozmowy

Norbert Huber chce rozliczyć trenera Słowenii. To efekt wcześniejszej rozmowy

Norbert Huber
Norbert Huber Źródło:PAP/EPA / Nicola Mastronardi
Polscy siatkarze awansowali do półfinału mistrzostw Europy. Tam czekała na nich Słowenia, z którą nie mamy najlepszych wspomnień. Norbert Hubert żartobliwie przyznał, że chce rozliczyć trenera tej kadry. Zdradził, że to efekt wcześniejszej rozmowy.

Polscy siatkarze wykonali najważniejszy krok w walce o medale mistrzostw Europy – po triumfie z Belgią w 1/8 finału wygrali w ćwierćfinale z reprezentacją Serbii, która jest bardzo trudnym i wymagającym przeciwnikiem. Ten mecz nie ułożył się po myśli Biało-Czerwonych, bo przegrali pierwszego seta, ale popisali się kapitalnym comebackiem i wygrali trzy kolejne partie.

Reprezentant Polski zdradził, że sprawdziło się wszystko, o czym mówił Nikola Grbić

Po zwycięstwie nad Serbami Norbert Huber w serwisie tauronliga.pl postanowił skomentować trudy meczu. – Myślę, że nasza siatkówka przez cały mecz była na dobrym poziomie. Graliśmy znów dobrze bloku i zdobyliśmy w tym elemencie 15 punktów – stwierdził.

– Już w 1/8 mistrzostw graliśmy z rywalem, który od trzeciego seta mocno na nas napierał. W ćwierćfinale graliśmy z Serbią, która jeszcze bardziej naciskała. To na co trener nas uczulał, czyli że będą takie sytuacje, że rywale będą mieli nawet piłkę setową po swojej stronie i że będziemy musieli grać pod presją – to wszystko się sprawdziło – dodał.

Norbert Huber: Jesteśmy gotowi do ciężkiej walki

Nasz środkowy w bloku podkreślił, że Biało-Czerwoni są już gotowi do ciężkiej walki. – Na początku turnieju trochę „klepaliśmy się” po plecach w grupie w Macedonii. Teraz z Serbią widzieliśmy już taką siatkówkę, której należy się spodziewać w kolejnych meczach, kiedy rywale nie oddadzą nam nic za darmo. To było fajne przetarcie przed tym co czeka nas w Rzymie – dodał podkreślił.

W półfinale zagramy ze Słowenią, która wybitnie nam nie leży i wielokrotnie w przeszłości eliminował nas na ważnych turniejach. – Co myślę o Słowenii? Skupiam się tylko na tym, żeby ich pokonać. To będzie ciekawy mecz. Nie ma sensu patrzeć na poprzednie lata i na to, że nasze statystyki z nimi nie są zadowalające. Obie drużyny są niepokonane i będzie decydowała dyspozycja dnia. Każdy ma wszystko w swoich rękach – wyznał.

Norbert Huber: Rozliczę trenera z tych słów

Podczas wywiadu Norbert Huber opowiedział anegdotę związaną z jego ostatnią rozmową z trenerem Cretu, która miała miejsce w czasie Memoriału Wagnera. – Rozmawiałem z „Giannim”, który powiedział mi, że widzimy się w Rzymie. Zażartowałem wtedy, czy przyjedzie tam dopingować nas z trybun, a on odpowiedział, że przyjedzie, żeby skopać nam tyłek. Cieszę się, że udało mu się awansować ze Słowenią do półfinału i w czwartek rozliczę go z tych słów – dodał.

– A tak na poważnie, to w Rzymie na pewno napiję się z nim kawy i być może będziemy mieli okazję więcej porozmawiać. Trener jest świetnym człowiekiem i zobaczymy, co wydarzy się w starciu z jego drużyną – zakończył. Mecz o finał mistrzostw Europy między Polską a Słowenią zaplanowano w czwartek o godz. 18:00.

Czytaj też:
Nikola Grbić odczuł trudy meczu z Serbią. Żartobliwie podkreślił poziom starcia
Czytaj też:
Aleksander Śliwka wskazał wielki atut reprezentacji Polski. Czuje dumę

Opracował:
Źródło: WPROST.pl