Iga Świątek w ostatnich tygodniach dwukrotnie docierała do półfinałów dużych turniejów WTA. Polka nie zdołała jednak przebrnąć najpierw przez rywalizację z Jessicą Pegulą, a następnie przegrała z Coco Gauff. Zarówno w Montrealu, jak i Cincinnati Polka zaprezentowała jednak solidną formę. To napawa optymizmem przed US Open.
John McEnroe jasno o Idze Świątek na czele rankingu WTA
Na stronach „Super Expressu” można przeczytać rozmowę z jedną z tenisowych legend, obecnie eksperta Eurosportu. John McEnroe, który równie dobrze jak z rakietą do tenisa, radzi sobie z mikrofonem, ocenił obecny układ sił wśród tenisistek. A konkretniej pogoń konkurencji za liderką rankingu WTA.
– […] oczekiwania wobec niej są jeszcze większe, a presja rośnie. Ona świetnie sobie z nią radzi, ale jest cały czas celem, bo inne zawodniczki robią wszystko, żeby ją pokonać. Amerykanie mają nadzieję, że Jessica Pegula i Coco Gauff znów będą w stanie to zrobić. Jessi jest bardzo regularna, a forma Coco ostatnio poszła do góry. Przecież teraz po raz pierwszy wygrała z Igą seta, a grały już ósmy raz. Podobno korty w Cincy były bardzo szybkie, a nie wiem, jakie będę teraz na US Open. Myślę, że jeżeli będą wolniejsze, powinno to nieco pomóc Idze, a jeżeli gra będzie szybsza, to będzie to korzystniejsze dla innych zawodniczek. Niezależnie od wszystkiego uważam, że Iga robi wspaniałą robotę – przyznał były świetny tenisista.
Dodatkowo Amerykanin odniósł się do rywalizacji Świątek z Aryną Sabalenką, czyli wiceliderką rankingu. Tenisistka pochodząca z Mińska z pewnością będzie chciała podczas US Open odebrać miano „jedynki” na świecie Polce.
– Myślę, że Aryna Sabalenka w końcu się przełamała, wygrywając swojego pierwszego Szlema. Jest teraz bardziej pewna siebie niż kiedykolwiek. To czyni ten turniej jeszcze bardziej ekscytującym. Dużo będzie zależeć od losowania i tego, jak drabinka się ułoży. Obie zawodniczki będą czuć dodatkową presję związaną z walką o pozycję numer 1 i to też może mieć kluczowe znaczenie – przyznał McEnroe.
Kiedy zaczyna się wielkoszlemowy US Open?
Kibice tenisa mogą już zacierać ręce, bo na horyzoncie rywalizacja o ostatni tytuł Wielkiego Szlema w 2023 roku. Tenisistki i tenisiści rozpoczną walkę w US Open, w turnieju głównym, już od 28 sierpnia. Zakończenie zmagań
W Nowym Jorku będzie okazja śledzić poczynania czwórki z Polski. Poza Świątek będą to jeszcze Magda Linette i Magdalena Fręch wśród singlistek oraz osamotniony w turnieju panów Hubert Hurkacz.
Czytaj też:
Serena Williams przekazała świetną nowinę! Słynna tenisistka znów została mamąCzytaj też:
Hubert Hurkacz z awansem w najnowszym rankingu ATP. Jest dobrze